wejście do domu też już wygląda:-)
zamontowane są też w końcu drzwi główne wejściowe, a oto one w całej swojej okazałości
teraz tylko kosmetyka z zewnątrz z ociepleniem, żeby ładnie wyglądało
a tak wygląda całość z perspektywy salonu w kierunku wejścia, wyjście na poddasze jak widać tymczasowo całkiem oryginalne, aż do momentu zamontowania schodów, a te już za miesiąc
no i nasz nowy członek rodziny, wyżeł węgierski, który coprawda jest jeszcze malutki ale już wie czego będzie w przyszłości pilnował :-)