czas na płyty ... no i eureka, mamy studzienkę!
już nie mogę się doczekać aż w końcu płyty zostaną zamontowane na swoim miejscu, a ścianki działowe podzielą docelowo pokoje i zarysują kształt wszystkich pomieszczeń na poddaszu. Majster cierpliwie montował profile tak by wszystko było na błysk i uspakaja twierdząc, że to jedna z większych "dłubanin" i teraz już z dodatkową pomocą będą montowali płyty, które wyniesione zostały już na górę i prace posuwać się będą znacznie szybciej. Wszystkie profile włącznie z tymi wokół okien gotowe. Potem uzupełnienie instalacji wodno-kanalizacyjnej styropianem i podłogóweczka.
Domawiamy także okrągłe okienko do powyżej widzianego miejsca uzupełnionego tymczasowo styropianem. Będzie większe tak by miało funkcję otwierania, a więc 80cm zewnętrzna rama- mam nadzieję, że będzie pasowało. Do tego celu też przed potwierdzeniem zlecenia realizacji zamówienia wykonamy szablon z kartonu i zobaczymy jak będzie wyglądało takie okno od frontu budynku. Cena takiego okna z montażem ok. 1500zł.
1-go marca firma podwykonawcza z ramienia gminy wykonała nam przyłącze kanalizacyjne do linii miejskiej (całe szczęście że pogoda sprzyjała, temperatura ostro w plusie i słoneczko) - baaaardzo się cieszę!, bo jeszcze niedawno zawisła nami wizja kopania szamba, ponieważ tegoroczne gminne fundusze z dofinansowania unijnego są na wykończeniu i kolejne podłączenia dopiero za ok. 3 lata. Nowe budownictwo w ogóle nie było brane pod uwagę bo wcześniejszych wniosków było znacznie więcej niż gmina przewidziała z funduszów, ale jakoś udało się. W tej chwili więc mamy już wszystkie media, pozostał jedynie gaz, ale umowa z gazownią podpisana i do 180 dni mają wykonać przyłącze do skrzynki, bo gaz jest już w granicy działki.
Zastanawialiśmy się ostatnio wspólnie z budowlańcami nad materiałem na wylewkę, i jak narazie zdecydowanie wygrywa cementowa nad anhydrytową. Co prawda ta druga dedykowana jest specjalnie pod ogrzewanie podłogowe, które planujemy na parterze, ogrzewa się szybciej ale i traci temperaturę szybciej. Cementowa trzyma ciepełko równie dobrze z tym że nagrzewa się wolniej (zdanie użytkowników) - różnica w cenie natomiast na naszą powierzchnię to 6,5 tys.zł (cement) i 15 tys.zł (anhydryt). Więc nie ma się nad czym zastanawiać:-)
Kolejne zdjęcia już niebawem.